O mnie

Cześć! Być może spotkaliśmy się już kiedyś. Być może było to w jednym z tych miejsc w Bydgoszczy, gdzie w przerwie od wykładów z anatomii wszyscy chętnie kupują dużego hot-doga i puszkę coli. Jestem pewien, że tam się widzieliśmy.


Choć brzmi to zwyczajnie, uwierz mi to były trudne chwile. Dosłownie to były ciężkie, bo moja waga wskazywała wtedy 110 kg. Nie była to wina tej wspomnianej bułki z parówką i małej puszki coli. To była moja wina, bo przez chwile zapomniałem co jest w życiu ważne. Ważne jest zdrowie. 

Teraz domyślasz się co było później? Tak, kupiłem karnet na siłownię i rozczarowałem się. Nie schudłem. To był ten decydujący moment, w którym wszystko się zmieniło. Ale nie było w tym żadnej magii. Zamiast tego była ciężka praca, bo zadałem sobie jedno właściwe pytanie: co zrobiłem źle? 

Dziś jako fizjoterapeuta, trener i dietetyk znam odpowiedź. Dlatego pomagam innym, by uwierzyli, że też tak potrafią.

Popularne posty z tego bloga

Trening mięśni głębokich

Czas rozpocząć walkę o formę na lato

W życiu najważniejsze jest zdrowie