Obraziłem się na sport
Mój podopieczny Piotr był kiedyś aktywnie uprawiającym piłkę nożną zawodnikiem. Niestety poważna kontuzja - złamanie podudzia zmusiła Piotra do zmiany kierunku ścieżki zawodowej.
„Obraziłem się na sport. Dosłownie. Studia, praca biurowa i 7 lat później +16 kg na wadze. Postanowiłem coś zrobić w tym kierunku. Czułem się źle, byłem zmęczony, wiecznie zaspany a spożywane litrami kawa i energetyki nie przynosiły żądanych efektów.
Przed pierwszym pójściem na siłownię towarzyszył mi strach i wstyd związany z tym jak dzisiaj wyglądam, ale przecież nie chcę już dłużej, by ten widok mi towarzyszył. Zebrałem się w końcu w sobie i okazało się, że to był najlepszy kierunek w ostatnich latach jaki obrałem. Kierunek skierowany na zdrowie, dobre samopoczucie i samorealizację.
Mój trener powtarza „Uzyskanie dobrej sylwetki, to nie bieg sprinterski tylko maraton” dlatego uzbroiłem się w cierpliwość i biorę udział w tym maratonie. Warto. Nie zastanawiajcie się dłużej, czas to zdrowie."
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńSport niestety potrafi jednocześnie sprawić wiele frajdy i radości, ale też wiąże się z negatywnymi emocjami, jak wściekłość, mocne uczucie rywalizacji itd. U mnie sport był pasją od małego, ale niestety kontuzja wszystko popsuła. Teraz ze sportem mam tyle wspólnego, że czytam sobie wiadomości i poradniki, np. na stronie https://gornikkonin.pl/
OdpowiedzUsuńPlanując urlop nad wodą warto dobrze zabezpieczyć telefon. Zobacz sobie etui wodoszczelne. Ja mam takie dwa i jestem z nich bardzo zadowolona. Jakość jest super.
OdpowiedzUsuńPlanując urlop nad wodą, zdecydowanie warto pomyśleć o odpowiednim zabezpieczeniu telefonu. Etui wodoszczelne to świetna opcja, która pozwoli cieszyć się wodnymi atrakcjami, jednocześnie chroniąc nasze urządzenie przed ewentualnymi zalaniem lub uszkodzeniem.
OdpowiedzUsuńwirearea.com